Poniższy wykres przedstawia stytystyki zachorowań na Covid-19 w przeliczeniu na milion mieszkańców, na przestrzeni kolejnych dni trwania epidemii. Pierwszy dzień epidemii jest pierwszym dniem, w którym odnotowano zachorowanie (dla Polski jest to inna data niż dla reszty świata). Średnia zachorowań dla świata jest wyliczona tylko dla krajów, w których wystąpiło dotąd przynajmniej jedno zachorowanie.
Z powyższych danych wynika, że sytuacja w Polsce jest średnio gorsza niż na świecie. Dane światowe są jednak bardzo zróżnicowane, co pokażą kolejne wykresy. Europa radzi sobie z epidemią znacznie gorzej niż chociażby Azja, co może częściowo tłumaczyć niekorzystne statystyki Polski na tle całej reszty świata. Wczoraj - 2020-03-30 - w Polsce zachorowało 193 osób, co w liczbie na milion mieszkańców przekłada się na wartość 5.08.
Logika poniższego wykresu jest identyczna z poprzednim. Zachorowania na milion mieszkańców, na przestrzeni kolejnych dni trwania epidemii. Tym razem w podziale na kontynenty.
Sytuacja w Azji wygląda na opanowaną. Niepokojąca tendencja wzrostu przypadków zachorowań pojawiła się w Ameryce Północnej. Europa pozostaje epicentrum pandemii.
Logika wykresu pozostaje ta sama. Kraje wybrano spośród tych, których populacja była większa niż 2 miliony mieszkańców, żeby uniknąć porównania z bardzo małymi państwami o całkowicie innej specyfice, na przykład Wyspami Owczymi, gdzie zanotowano bardzo wysokie wskaźniki zachorowań. Sytuacja w Polsce na tle tych państw wygląda obiecująco.
Do porównania wybrano tylko te kraje, których populacja była większa niż 2 miliony mieszkańców a oprócz tego epidemia trwała w nich conajmniej tak długo jak w Polsce. Kwestią otwartą pozostaje pytanie dlaczego te państwa notują znacznie mniej zachorowań niż Polska w przeliczeniu na milion mieszkańców. Czy jest to efekt prowadzonej polityki (Azja?), a może w danych krajach prowadzi się znacznie mniej testów?
Pod względem liczby zachorowań na milion mieszkańców, Polska znajduje się na 17 miejscu z 24. Innymi słowy 16 krajów regionu ma wyższe wskaźniki zachorowań niż Polska.
Koronawirus atakuje na razie najmocniej kraje bogate. Na ogół, im kraj jest bogatszy, tym więcej w nim zachorowań na milion mieszkańców. Znaczną większość krajów bogatych, najbardziej cierpiących z powodu pandemii, stanowią kraje Europejskie. Zwracam uwagę na skalę wykresu, która tym razem jest logarytmiczna (wartości nie rosną liniowo). Jak na względnie bogaty kraj, Polska wygląda w tym zestawieniu korzystnie pod względem średniej liczby zachorowań na milion mieszkańców. Następnym razem sprawdzę jak wygląda to samo zestawienie w samej Europie, z zaznaczeniem krajów Zachodnich i Wschodnich.
Ten sam wykres co wyżej dla Europy, w podziale na subregiony
Źródło danych 1 Źródło danych 2
Autor Aleksander Politański